SYNONIMY , CZYLI JAK TO WIDZI EMIGRANT? KILKA SŁÓW O FILMIE , KTÓRY NAKRĘCIŁ NADAV LAPID

Źródło foto; Plakat reklamujący film 

Znacie mnie już trochę, a przynajmniej osoby, które odwiedzają to miejsce i czytają moje wpisy😉 Zdążyliście też zapewne zorientować się, że zdarza mi się natrafić na fajny/ ciekawy film często sporo po czasie od jego premiery.  Ten o którym dziś napiszę słów kilka jest z roku 2019, nie istotne. Istotne jest jednak to, że porusza ciekawy problem i sięgnął po nagrodę Złotego Niedźwiedzia na Festiwalu w Berlinie.

PARYSKI TROTUAR W DESZCZU...

Tajemniczy mężczyzna z plecakiem imieniem, Yoav w tej roli (Tom Marcier) przyjechał do Francji, żeby uciec z Izraela. Uciec z okropnego kraju, nieprzyzwoitego, prostackiego, idiotycznego, obskurnego, cuchnącego, grubiańskiego, paskudnego, wstrętnego, zwierzęcego, ciasnego, małego duchem, małego ciałem. Żaden kraj nie ma w sobie tyle na raz. Chłopak ma problem ze swoim pochodzeniem do tego stopnia, że wyrzeka się swoich korzeni. Odwraca się nie tylko od kraju, z którego pochodzi, odwraca się od rodziny. Nie chce mieć kontaktu z ojcem, postanawia też nie mówić po hebrajsku, wszystko po to, by nauczyć się nowej rzeczywistości. By być kimś, kim może tak naprawdę trudno będzie mu się stać...

PAŃSTWOWOTWÓRCZE SCHEMATY

Usilne próby i starania, by uwolnić się ze szpon "izraelskości" nie przynoszą ukojenia, gdyż nawet we Francji nie jest cukierkowo. Mimo wszystko Yoav jest bardzo zdeterminowany w swoich działaniach i postanawia wytrwać w swoim zamierzeniu  zaklimatyzowania się w paryskich progach.

GĄSZCZ MYLNYCH TROPÓW

Fabuła filmu obudowana mnogością, setką pozornych tropów. Możemy jednocześnie czytać ją przez pryzmat kulturowego tygla i jego wpływów na własną tożsamość. W doświadczeniach głównego bohatera odnaleźć cechy wspólne z doświadczeniami reżysera. Byłego żołnierza, który krytykuje politykę swojego kraju –pokazując jak doświadczenia wojskowe budzą  niechęć i traumę. 

Konstrukcja filmu jest dość ciekawa bo zarówno można się uśmiechnąć jak i poddać zadumie.