MOJE WSPANIAŁE ŻYCIE –RECENZJA FILMU ŁUKASZA GRZEGORZKA

DEAN KOONTZ napisał: 

"Nieważne, jak blisko jesteśmy z kimś związani, niewiele relacji między ludźmi wolnych jest od napięć, konfliktów i frustracji..."

SŁOWO WSTĘPU 

W swoim pierwszym filmie zatytułowanym "Kamper"–Łukasz Grzegorzek opowiedział o pokoleniu współczesnych 20-30 -latków, pokazując kilka ważnych aspektów. Pierwszy to miłość dwojga ludzi, którzy z siebie "wyrośli", bo poznali się w momencie, gdy jeszcze jakoś się układali/kształtowali. Kolejnym aspektem jest rozminięcie, które zawiera się w słowie DOJRZAŁOŚĆ. To właśnie tej rozważności zabrakło w relacji Mani i Kampera. W filmie, widać też walkę o nowe wzorce DOROSŁOŚCI.

"Córka Trenera" –to kolejny film Grzegorzka. Tam sport jest sposobem na życie, wcale nie przyszłych gwiazd i championów, a raczej trenerów, którzy nie potrafią pogodzić się niespełnionym marzeniem o karierze sportowego tatusia. 

Film, o którym dziś opowiem nosi tytuł "Moje wspaniałe życie" został nagrodzony na tegorocznych Bestsellerach Empiku w kategorii film właśnie i jest trzecią produkcją tego reżysera. Skupia się na matce, żonie oraz kochance.

KRÓTKO O FABULE FILMU 

Główną bohaterką filmu jest Joanna (w skrócie zwana "JO") około 40–letnia nauczycielka języka angielskiego w jednym z liceum w Nysie, (grana fenomenalnie przez Agatę Buzek). Jo, pełni w swoim życiu wiele różnych ról; Po pierwsze jest matką walczącą o swoją rodzinę. Jest też bardzo młodą babcią. Opiekunką bo troszczy się o swoją chorą na Alzheimera matką, (którą gra fantastycznie Małgorzata Zajączkowska). Jest przede wszystkim żoną Witka, dyrektora szkoły, w której uczy, (w tej roli Jacek Braciak). W każdej z tych ról, próbuje się jakoś realizować. Nie zależnie od tego, czy są to role narzucone przez rodzinę, przez społeczeństwo, czy przez nią samą. Ten balans, przed spełnianiem oczekiwań, a robieniem tego na co ma ochotę – główna bohaterka utrzymuje dość długo. Jednak jest coś jeszcze... .

SEKRET JO

W starym mieszkaniu swojej mamy, Jo może nie tylko wyciszyć się i nie myśleć o zgiełku jaki panuje w jej domu. We wspomnianym mieszkaniu... spotyka się ze swoim kochankiem Maćkiem, granym przez (Adama Woronowicza), z którym ma romans. Maciek, jest nauczycielem w szkole, w której uczy Jo. Ich potajemne schadzki to nie tylko namiętny seks, to też palenie jonitów. Na pozór, wszystko wydaję się być ok, nikt z rodziny  nie domyśla się bowiem ,że Jo prowadzi drugie życie. Pewnego dnia, jednak wszystko się zmienia. 

WIADOMOŚĆ, KTÓRA BURZY WSZYSTKO

Jo–otrzymuje anonimy w żółtej kopercie. Ich treść mówi o tym, że ktoś zna jej sekret i bardzo chętnie wyjawi go odpowiednim osobą. Atmosfera gęstnieje, a strach zagląda w oczy głównej bohaterce. Zaczynają się domysły i poszukiwania tego, kto stoi za wysyłaniem tajemniczych kopert.

ISTOTA PREKAZU

Z jednej strony mamy opowieść o kobiecie trwającej w dziwnym małżeństwie. Przeżywającej różne dylematy, wrzucanej w różne schematy, z których musi się wywiązać tak, jak się tego od niej oczekuje. Z drugiej strony, mamy relacje rodzinne. Komunikację, więzy rodzinne, które pielęgnujemy niezależnie od tego czy jest dobrze, czy też źle. 

SEDNO "MOJEGO WSPANIAŁEGO ŻYCIA"

Tkwi w wyrażeniu podziwu na cześć wyzwolonych "Matek Polek", które stłamszone rzeczywistością dźwigają, bądź chcą dźwigać na swych barkach ciężar nie tylko swoich problemów, ale też wszystkich osób wokół nich. Pewnego dnia, jednak mają już tego serdecznie dość!! Buntują się, mówią mam dość poczucia winy, bycia służącą. STOP, KONIEC BASTA...

Film jest do obejrzenia na platformie NETFLIX. Zachęcam bo warto👍