Kręcę się w kółko czyli praca, której szukam, a znaleźć nie mogę

Źródło foto; PINTEREST

Szukanie pracy nie jest prostym zadaniem,(coś o tym wiem😞) To proces długi i często frustrujący. Sama poszukuję jej już jakiś czas i na razie bez rezultatu. Im dłużej to trwa, coraz częściej powątpiewam czy coś dobrego z tego będzie? I czy w ogóle będzie jakieś dalej??? Wpis o tym jak trudno jest znaleźć pacę osobie niepełnosprawnej, zamieściłam tu, jakiś czas temu. Tym, którzy nie czytali podrzucam link. (https://napedzanaslowami.blogspot.com/2021/11/osoba-niepenosprawna-na-rynku-pracy-to.html)

CAŁY CZAS KRĘCĘ SIĘ W KÓŁKO 

Na początku, zawsze jest tak samo, wielki entuzjazm na nowe nadzieje, nowe możliwości, szanse, które bardziej pozwolą rozwinąć skrzydła nie tylko ku samodzielności i większej niezależności, ale także w rozwijaniu pasji i marzeń no i możliwość godnego zarobkujak na pracownika przystało. Z ogromnym zapałem wysyłam CV, Listy Motywacyjne w różne miejsca; do interesujących firm poszukujących osób na stanowisko Social Media, przez redakcje różnych gazet czy miesięczników, do sklepów muzycznych, Galerii Kultury, skończywszy na fundacjach, bibliotekach, agencjach reklamowych czy po prostu możliwości zajmowania się pocztą <myślę tu o odpisywaniu chociażby na maile...>
Gdy starania i próby w tym zakresie są mgliste i tak naprawdę nie przynoszą efektówprzychodzą chwile zwątpienia, a ja mam wrażenie, że "kręcę się w kółko".

NIEPEŁNOSPRAWNOŚĆ A PRACA

Nie jest niczym dziwnym, że każdy z nas chciałby mieć równe szanse, by znaleźć wymarzone stanowisko pracy.  Prawda jest taka, że niewielu pracodawców jest w stanie zaufać i uwierzyć w wydajność, a co za tym idzie zaangażowanie i oddanie w wykonywaną pracę przez osoby niepełnosprawne. W swoim poprzednim tekście poświęconym osobą niepełnosprawnym na rynku pracy napisałam między innymi o tym, że
"Według różnych danych, w Polsce mamy od 3, 4 do niemal 7 milionów osób z różnymi niepełnosprawnościami. Jednak tylko niewielki procent znalazł zatrudnienie na rynku pracy".

Źródło wywiad dla "Przyjaciółki"

CHOROBA NIE ŚWIADCZY O CZŁOWIEKU 

Każda niepełnosprawność jest inna i każdy kto się z nią zmaga jest tego świadom. Decydując się na zatrudnienie osoby z niepełnosprawnością należy otwarcie i szczerze porozmawiać o jej możliwościach, potrzebach zdrowotnych jak i zawodowych (o jej oczekiwaniach). Jeśli mam być szczera w swoim życiu takich rozmów miałam naprawdę nie wiele. Słowo niepełnosprawność i w moim przypadku wózek wywołuje dystans, żeby nie powiedzieć lęk. Nigdy nie miałam możliwości bycia PEŁNOPRAWNYM PRACOWNIKIEM i możliwości pracowania dłużej niż chwilę czyli na umowę zaleczenie. Nie zmienia to jednak faktu, że we wszystko, co dane mi było robić do tej pory mocno się angażowałam, wykonując zlecaną mi pracę tak, jak się tego ode mnie oczekiwało. Mówiąc krótko  dawałam z siebie wszystko. Trzeba naprawdę się na gimnastykować (mówię o swoich dotychczasowych doświadczeniach), żeby po drugiej stronie usłyszeć: Pani Karolino przekonała mnie Pani–ma Pani tę pracę!  Póki, co nie usłyszałam takich słów, ale może w końcu usłyszę, kto wie? Zgodnie ze słowami pewnej piosenki: "wszystko się może zdarzyć, gdy tylko czegoś pragniesz, gdy bardzo chcesz..."😉

JAK ROZWINĄĆ DOŚWIADCZENIE???

Jak  już wspominałam doświadczenie mam niewielkie, ale jestem otwarta, by je rozwijać jeśli tylko ktoś zechce dać mi szanse i mnie zatrudni. Mam nadzieję, że ten mocno zakorzeniony stereotyp o tym, że zatrudniając osobę niepełnosprawną są tylko same kłopoty i problemy "bo pewnie zaraz się rozchoruje i pójdzie na zwolnienie" powoli odchodzi już do lamusa. Dając pracę osobie niepełnosprawnej dajesz jej możliwość nie tylko godnego traktowania, spełnienia zawodowego i poczucia się pełnowartościową osobą💖Tworząc stanowisko pracy dla takiej osoby ,otrzymujesz dofinansowanie od instytucji, które są do tego przeznaczone. 

WARTO WIĘC PAMIĘTAĆ

Nie szukam pracy, która wykracza poza moje możliwości. Szukam miejsca, gdzie moje możliwości zostaną zauważone, docenione i będę mogła je rozwijać. Osób w podobnej sytuacji do mojej jest wiele. Mam więc nadzieję, że mój głos nie tylko doda otuchy tym , co nie mają siły przebicia, wiary we własne możliwości, ale po prostu zostanie usłyszany! 

Komentarze

Popularne posty